Wycieczka na kraniec Polski.

Zdobywanie wiedzy kojarzy się głównie ze szkolną ławką, jednak nie zawsze tak bywa.  Przekonali się o tym uczniowie naszej szkoły ( 52 osoby) , którzy przez cztery dni ( 22-25 września br.) uczestniczyli w wycieczce na Podlasie i Mazury. Organizatorem całego przedsięwzięcia był nauczyciel geografii Rafał Jędrzejak, a opiekunami młodzieży –  Sabina Kasprzak i Tomasz Sierpowski. Celem wyjazdu była nie tylko rekreacja i pobyt w niezwykłych i mało znanych miejscach naszego kraju, ale przede wszystkim odwiedzanie miejsc związanych z historią i geografią Polski. Walor edukacyjny odgrywał tutaj dużą rolę.

Literackie konotacje.

Organizatorzy wyjazdu postarali się, by odwiedzane miejsca niosły ze sobą wydźwięk edukacyjny i przybliżały młodzieży zagadnienia omawiane na lekcjach.  Pobyt w Suwałkach  przypomniał wszystkim postać pisarki okresu pozytywizmu Marii Konopnickiej. Zainteresowani mogli zrobić sobie zdjęcie przy pomniku pisarki i zobaczyć, gdzie urodziła się pozytywistka.  Spacer po mieście Konopnickiej okazał się doskonałą okazją do zwiedzenia „bieguna zimna”, choć tym razem pogoda rozpieszczała – było słonecznie i niezwykle ciepło.  Drugim punktem, który odnosił się do literatury było wejście na wieżę widokową „ U Pana Tadeusza”, skąd rozpościerał się niezwykły widok na Pojezierze Suwalskie.   To w tym miejscu w filmowej adaptacji epopei Mickiewicza przemieszczały się wojska rosyjskie.  Dodatkowym, niespodziewanym akcentem wyjazdu było poznanie poety, autora kryminałów i regionalisty Mirosława Woronego, który okazał się być przewodnikiem jednej z grup w Twierdzy Osowiec.

Zwiedzanie z historią w tle.

Twierdza Osowiec była pierwszym miejscem historycznym w planie wycieczki. Musztra, którą zorganizował przewodnik  i historia Czarnej Damy to niejedyne atrakcje tego miejsca.  Uczniowie idąc szlakiem spacerowym  poznali rosyjską twierdzę powstałą w XIX wieku, która okazała się niezwykle skuteczna, bo nigdy nie została zdobyta. Do czasów II wojny światowej przeniósł nas pobyt w wojennej kwaterze Adolfa Hitlera, czyli w Wilczym Szańcu. To stamtąd Hitler dowodził wojskami na wszystkich frontach. Przewodnik ciekawie opowiadał o historii tego miejsca, a szczególnie o pamiętnym, nieudanym zamachu na Hitlera.  Zwiedziliśmy również Bunkry w Mamerkach – kwaterę główną Niemieckich Wojsk Lądowych.  Kompleks ten należy dziś do najlepiej zachowanych obiektów na mazurskim szlaku fortyfikacji z II wojny światowej. Atrakcją dla młodzieży okazało się wejście na 38- metrową wieżę widokową w Mamerkach, skąd rozciągał się niezwykły widok na jezioro Mamry i okolice. Ostatniego dnia pobytu grupa zwiedziła zamek w Malborku – jedną  z najbardziej okazałych średniowiecznych fortec w Europie. Historia tego miejsca oraz ciekawostki z tym związane działały na wyobraźnię i pozwalały się przenieść w czasy Zakonu Krzyżackiego. Pola Grunwaldu, na których rozegrała się pamiętna bitwa z 1410 roku , to kolejne miejsce z historią w tle, które udało nam się zwiedzić.

Z geografią za pan brat.

Tempo zwiedzania było dość intensywne, ponieważ na trasie wycieczki znajdowało się wiele atrakcyjnych miejsc, których nie sposób ominąć. Już w czasie podróży organizator wyjazdu zwracał uwagę na geograficzne zawiłości i wyjaśniał młodzieży, co ciekawego znajduje się w danym miejscu.  Nie bez kozery określa się Mazury „szlakiem tysiąca jezior”, dlatego też młodzież mogła zobaczyć najgłębsze jezioro w Polsce –  Hańczę, a także Sniardwy – polodowcowe jezioro uważane za największe w naszym kraju.  Duże wrażenie zrobiły na młodzieży Stańczyki  – wiadukty kolejowe przeprowadzone nad rzeką Błędzianką. Jedną z atrakcji było zwiedzanie Wigierskiego Parku Narodowego, a także rejs po Kanale Augustowskim. Pogoda dopisywała, co w jeszcze większym stopniu umilało wyprawę. Nie sposób wymienić wszystkich miejsc, które udało się zobaczyć. Na pewno znane ze słyszenia mazurskie miejscowości, takie jak Giżycko, Mikołajki czy Mrągowo teraz przybrały realną postać.

W zdrowym ciele zdrowy duch.

Wyjazd na Mazury i Podlasie to też doskonała okazja do zażywania ruchu na świeżym powietrzu , ponieważ intensywny plan zwiedzania zmuszał nas do licznych wędrówek i przemieszczania się w dość szybkim tempie. Pogoda dopisywała, dlatego niektórzy skorzystali z uroków odchodzącego lata i pływali w jeziorze znajdującym się tuż przy pensjonacie  w Kuklach ( naszego miejsca noclegowego). I  mimo że do najbliższego sklepu było kilka kilometrów, nikt nie narzekał na brak tego typu udogodnień. Świeże powietrze, nieskażona cywilizacją przyroda, cisza sprawiały, że trudno było opuścić to miejsce.

Liczne zdjęcia, które udało się zrobić w czasie wyjazdu,  oddają nie tylko wspaniałe, trochę niedoceniane zakątki naszego kraju, ale podkreślają, jak różnorodne są miejsca w Polsce i jak wiele takie wyjazdy uczą. Czasami warto opuścić szkolne ławy i ruszyć w trasę. Nie tylko wirtualnie…

Dziękujemy Radzie Rodziców przy Zespole Szkół Zawodowych w Rawiczu za dofinansowanie wycieczki w kwocie 1000 zł oraz fundacji „Cordis” za kwotę w wysokości 500 zł.

 

Zespół Szkół Zawodowych im. Stefana Bobrowskiego w Rawiczu

ul. Gen. J. Hallera 12
63-900 Rawicz

Telefon: 65-545-30-72
E-mail: [email protected]

Aktualnie otwarte

BIP  Monitoring ZSZ  Cookies

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress
Skip to content